Zazwyczaj wszystkim życzymy szczęśliwych i wesołych świąt, choć dla wielu są one stresujące i zdecydowanie niespokojne. Oczekuje się od nas, że pojawimy się na niezliczonych przyjęciach bożonarodzeniowych, spotkaniach znajomych i biznesowych “śledzikach”. W trakcie takich spotkań często musimy stawić czoła niestosownym pytaniom ze strony krewnych i po raz setny wyjaśniać, że naprawdę nie mamy ochoty na kolejną słodkość, czy ajerkoniak.
Jak stawić czoła całej tej świątecznej presji i grzecznie odmówić zaproszeń, z jakich nie chcemy skorzystać? Doradzimy Ci, jak wyznaczyć granice oraz w ciszy i spędzić Święta Bożego Narodzeniu w spokoju.
Tradycji, zasad i oczekiwań związanych ze Świętami Bożego Narodzenia jest tak wiele, że łatwo zapomnieć, jak sami chcielibyśmy je przeżyć. Działamy na tak zwanym autopilocie, zgodnie z obecnym stanem rzeczy –tłumacząc sobie, że w końcu takie są tradycje.
Możemy jednak inaczej przeżyć ten czas. Zacznijmy od prostego zadania i zapiszmy sobie to co dla nas jest naprawdę ważne w trakcie Świąt Bożego Narodzenia. W jednej kolumnie spisz, co Cię cieszy, a w drugiej, co Cię stresuje. Pomoże Ci to sprecyzować swoje priorytety i zredukować to, co nie sprawia, że czujesz się dobrze.
Jeśli w tej chwili nic nie przychodzi Ci do głowy, spróbuj w okresie świąt zapisywać w dzienniku, czy nawet na kartce swoje emocje i myśli jakie Ci towarzyszą w tym czasie. Kiedy przyjdą Ci do głowy jakiekolwiek myśli związane ze Świętami Bożego Narodzenia, zanotuj je. Wkrótce zrozumiesz, co sprawia Ci radość, a czemu powinieneś powiedzieć NIE.
Czasami sami sobie trochę psujemy Święta. Staramy się ponad własne siły, aby wszystko było idealne, aż w pogoni za doskonałością zabraknie nam tchu i odejdzie cały świąteczny klimat.
Wyznaczmy sobie zatem realistyczne cele w tym roku. Można na przykład ograniczyć ilość rodzajów słodkości, kupić świąteczne pieczywo w piekarni, nie przesadzić ze sprzątaniem i dekoracją, pominąć niektóre spotkania. Zaakceptuj fakt, że niektóre rzeczy mogą nie pójść zgodnie z planem i to też jest w porządku. Najważniejszy jest Twój spokój ducha i luźna atmosfera. Nawet jeśli twoja teściowa może patrzeć na ciebie “spod byka”.
Kiedy już wiesz, co powoduje w tobie stres w okresie świąt Bożego Narodzenia, musisz wyznaczyć osobiste granice, aby móc w takich sytuacjach powiedzieć NIE . Możesz też powstrzymać się od udzielania się przy stole i nie angażować się w rozmowy, z jakimi czujesz się niekomfortowo.
Przyjrzymy się konkretnym sytuacjom i sposobom reagowania na świąteczne sytuacje kryzysowe.
To może być trudne, żeby odmówić zaproszenia na imprezę. Martwimy się, że przegapimy coś ważnego, zranimy kogoś swoją odmową lub że następnym razem nie zostaniemy zaproszeni. Czujesz to samo? W takim razie artykuł Od FOMO do JOMO: Jak przestać się martwić, że coś przegapisz, na pewno Ci pomoże uporać się z tymi myślami.
Oto kilka wskazówek, jak grzecznie odmówić zaproszenia:
Czasem zwyczajnie nie da się uniknąć pewnych spotkań rodzinnych. Jeśli jednak są dla Ciebie stresujące, zastanów się, ile czasu im poświęcisz i zaplanuj tą wizytę.
Możesz powiedzieć:
Z rodziną może to być trudne i nie pozwolą ci spokojnie odejść bez konkretnego powodu. Jednak pamiętaj, że nie musisz ulegać tym namowom. Najtrudniejszy jest pierwszy raz i przyzwyczajenie innych do tego, że masz swoje granice.
Dlaczego nadal jesteś singlem, dlaczego nie masz jeszcze dzieci, kiedy znajdziesz odpowiednią pracę… Jeśli nie czujesz się z tym komfortowo, nie musisz odpowiadać na takie pytania i komentarze.
Możesz powiedzieć:
Alkohol w wielu rodzinach jest naturalnym elementem świąt i rodzinnych spotkań. Nie oznacza to jednak, że koniecznie musisz go zawsze pić.
Możesz powiedzieć:
Jeżeli gospodarz zazwyczaj nalega, na imprezę możesz przyjechać samochodem. Będziesz miał doskonały powód, dla którego naprawdę nie możesz pić ani kropli alkoholu.
Powiedzenie NIE może na początku wydawać się przerażające. Boimy się, że kogoś zranimy odmową, że zostaniemy osądzeni lub będziemy nielubiani. Czujemy, że powinniśmy innych zadowolić. Czasami więc nie mamy pojęcia, gdzie powinny znajdować się nasze granice, więc działamy wbrew sobie.
Czy czujesz to samo? Granice osobiste są świetnym tematem (psycho)terapii. Terapeuta może pomóc Ci poradzić sobie z własnymi emocjami i dowiedzieć się, jakie przekonania powstrzymują Cię od stawiania siebie na pierwszym miejscu. Terapeuta nauczy Cię, jak z nimi pracować, abyś mógł twardo stanąć poza swoimi granicami.
W Hedepy jest dostepnych ponad 50 psychoteraputów z całego kraju, z którymi możesz umówić się na wizytę bez kolejek i stresu.
Skorzystaj z 5- minutowego testu dopasowani. Na podstawie wyniku zarekomendujemy Ci trzech najbardziej odpowiednich i zgodnych z oczekiwaniami terapeutów.
Jeśli stan zdrowia psychicznego zagraża Tobie lub osobom z Twojego otoczenia, niezwłocznie skontaktuj się z telefonem zaufania (pod numerem: 116 123).
Nasi psychoterapeuci lub Hedepy sp zoo. nie ponoszą odpowiedzialności za Twój stan zdrowia.