Psychoterapia zazwyczaj rozwiązuje poważniejsze problemy z motywacją, jest przydatna w sytuacjach, gdy utrata motywacji znacząco wpływa na funkcjonowanie w pracy, w domu czy w szkole. Psychoterapia pomaga odkryć nasze wewnętrzne potrzeby, zrozumieć, co tak naprawdę nas motywuje i czy jest to nadal aktualne. Dowiemy się, czy to do czego tracimy motywację, jest tym, czego naprawdę chcemy – czy robimy to z powodu kogoś lub czegoś, czy rekompensujemy sobie niską samoocenę, czy próbujemy odwdzięczyć się rodzicom. Psychoterapia pomoże również odbudować nasze wewnętrzne zasoby w trudnych sytuacjach, abyśmy mogli lepiej sobie z nimi radzić.
Motywacja to złożony proces psychiczny, który wspiera lub osłabia nasze działania w odniesieniu do celu. Motywację dzielimy na wewnętrzną, wynikającą z naszych własnych potrzeb (np. rozwoju, poznania, samorealizacji), oraz zewnętrzną, pochodzącą ze środka. Może być pozytywna (otrzymujemy nagrodę) lub negatywna (unikamy czegoś negatywnego)
Ważne jest, aby uświadomić sobie cel, przypomnieć sobie, po co się uczymy. Możesz sobie wyobrazić, jak to będzie, kiedy skończysz szkołę lub kiedy opanujesz to, czego się uczysz – to doda Ci energii. Trzeba też stawiać sobie cząstkowe, osiągalne cele i planować małą nagrodę (kawa, spacer) po ich osiągnięciu. Pomocne będzie również ustalenie regularnych godzin nauki i wpisanie ich do kalendarza.
Zastanów się najpierw nad swoją pracą. Czy nadal sprawia Ci ona przyjemność? Czy ma ona dla Ciebie sens? Czy uczysz się czegoś nowego? Czy jesteś za nią rozsądnie wynagradzany? Czy dobrze się w niej czujesz? Czy możesz się z tym uporać w rozsądnym czasie? Czy masz wystarczająco dużo odpoczynku? Spróbuj zmienić lub zmodyfikować to, co Ci nie odpowiada. Jeśli to nie zadziała, prawdopodobnie nadszedł czas na zmianę pracy. Dobrze jest skonsultować swoją sytuację z ekspertem.
Kiedy tracimy motywację do pracy lub nauki, nie chce nam się kontynuować, zadania wydają się trudne, czujemy się zmęczeni, nie możemy uciec od prokrastynacji. Wtedy warto uświadomić sobie, po co w ogóle robimy daną rzecz, jaki jest jej cel, lub sens. Niektóre prace mogą być nudne, ale są konieczne do ukończenia większego projektu, tak jak wymagający egzamin jest konieczny do ukończenia studiów. Możesz sobie wyobrażać jak będzie się czuł kiedy już to zrobisz, kiedy poznasz coś więcej, oddać się uczuciom, które będziesz czuł gdy już ukończysz zadanie. Warto też podzielić pracę lub naukę na mniejsze jednostki i po ich ukończeniu nagrodzić się np. deserem lub drinkiem. Ważne jest, aby zaplanować odpoczynek i przerwy. W przypadku długotrwałych problemów z motywacją do pracy warto również pomyśleć o pracy jako takiej. Czy sprawia Ci ona choć trochę przyjemności? Czy ma ona dla Ciebie sens? Czy uczysz się czegoś nowego? Czy jesteś za nią rozsądnie wynagradzany? Czy czujesz się w niej dobrze? Czy możesz się z nią uporać w rozsądnym czasie? Czy masz wystarczająco dużo odpoczynku? Spróbuj zmienić to, co Ci nie odpowiada, np. przedyskutuj możliwość zmiany zakresu obowiązków, pracy nad bardziej wymagającymi zadaniami, lub dostosowania godzin pracy. Jeśli to się nie uda, rozważ zmianę pracy. Podobne pytania można zadawać na studiach. Wiele osób zaczyna studiować jakiś kierunek – zazwyczaj z inicjatywy rodziców – a stopniowo okazuje się, że tak naprawdę nie lubią studiować lub nie mają do tego wystarczających predyspozycji. Warto skorzystać z pomocy eksperta, który pomoże zadać właściwe pytania.
Szczególnie przy długoterminowych projektach i zadaniach często tracimy motywację, ponieważ wkładamy w nie ogromny wysiłek, a mimo to cel wciąż nie jest w zasięgu wzroku. Podziel swój projekt, niezależnie od tego, czy jest to praca, odchudzanie czy przebiegnięcie maratonu, na mniejsze, łatwiejsze do osiągnięcia jednostki i pracuj nad nimi regularnie. Przypominaj sobie, dlaczego to robisz, jaki jest Twój cel. Zapytaj też, dlaczego ten cel jest teraz dla Ciebie ważny i czy naprawdę jest to Twój cel. Motywować można się również dzięki psychoterapii, która pomaga ujawnić, co tak naprawdę nas motywuje.
Utrata motywacji życiowej jest często spowodowana inną znaczącą stratą w Twoim życiu, taką jak utrata partnera, dziecka, pracy lub zdrowia. Coś, co zmienia nasze codzienne życie. Najpierw trzeba się z tą stratą uporać, czyli ją „odżałować”. Tutaj bardzo przydatna jest psychoterapia, która może pomóc w zaakceptowaniu straty. Może również leczyć poczucie winy, które może pojawić się w takich sytuacjach. Następnie należy poszukać innych źródeł motywacji i energii życiowej, czasami nowego sensu życia. W tym przypadku sens ma psychoterapia, terapeuta szuka z klientem możliwości dalszych zmian, wspiera go w ich stopniowym wprowadzaniu. Utrata motywacji życiowej może być również związana z depresją, w poważniejszych przypadkach przydatne jest stosowanie leków antydepresyjnych.
„Szukałam psychologa, kiedy pisałam pracę dyplomową. Dwa razy musiałam przesuwać termin, bo nie potrafiłam wyrazić swoich potrzeb i problemów. Istniało realne zagrożenie, że nie uda mi się skończyć studiów. Byłam w ciągłym stresie, że zostanę wyrzucona z uczelni, nie mogłam się niczym innym relaksować, bo miałam wyrzuty sumienia, że nie piszę pracy. Na terapii odkryłam, że muszę nauczyć się strategii, które pozwolą mi pracować w stresie. Nauczyłam się organizować swój czas pracy i nie zapominać o oczyszczaniu głowy swoim hobby.”