„Zrobię to po południu.”, „Ups, już południe – nie ma sensu zaczynać teraz, zrobię to rano.” Rano jednak zamiast tego odpisujesz na maile. A potem nagle trzeba jeszcze posprzątać.
Ile razy wpadłeś/wpadłaś w podobne błędne koło? Obwiniasz się, że znów robisz coś na ostatnią chwilę i czujesz się jak najbardziej leniwa osoba na świecie. Ale prokrastynacja wcale nie jest lenistwem. Jej przyczyna często leży zupełnie gdzie indziej, niż mogłoby się wydawać.
Przyjrzyjmy się, co tak naprawdę ją powoduje – i jak wreszcie wyrwać się z tego niekończącego się odkładania zadań na później.
Prokrastynacja to odkładanie zadań i obowiązków na później. Dla jednych to zapłata mandatu dopiero po otrzymaniu kary. Dla innych – wysprzątanie całego mieszkania, byle tylko nie zabrać się za przygotowanie ważnej prezentacji. Jeszcze inni potrafią odkładać wizytę u lekarza przez całe tygodnie…
Czy to oznacza lenistwo? Brak dobrej organizacji? Niekoniecznie. Prokrastynacja często wiąże się z poczuciem winy, stresem i lękiem. Chcesz wykonać zadanie, ale coś cię przed tym powstrzymuje.
Lenistwo rozpoznasz znacznie łatwiej – wtedy czujesz się z tym dobrze. Niewykonane obowiązki cię nie interesują, nie wywołują w tobie stresu ani wyrzutów sumienia. I to właśnie różni lenistwo od prokrastynacji.
Zastanawiasz się, czy naprawdę cierpisz na prokrastynację, czy może po prostu jesteś leniwy/a? Wielu z nas ma tendencję do obwiniania się, nawet wtedy, gdy nie jest to uzasadnione. Dlatego przygotowaliśmy prosty test, który pomoże ci to sprawdzić.
Odpowiedz na poniższe pytania TAK lub NIE:
Im więcej razy odpowiedziałeś/aś „TAK”, tym większe prawdopodobieństwo, że faktycznie zmagasz się z prokrastynacją, która ma niewiele wspólnego z lenistwem.
Ale dlaczego tak się dzieje, skoro tak naprawdę nie chcesz odkładać swoich obowiązków? Co cię przed tym powstrzymuje? Odpowiedzi może być kilka – i część z nich może cię zaskoczyć. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Być może słyszałeś/słyszałaś, że przyczyną prokrastynacji jest po prostu słabe zarządzanie czasem. I czasami rzeczywiście tak bywa. Ale nie zawsze. Powodów odkładania zadań może być wiele – a każdy z nich wymaga innego podejścia.
Dlatego zanim zapłacisz za aplikację motywacyjną czy zaplanujesz każdą minutę swojego dnia, spróbuj odkryć swój prawdziwy powód prokrastynacji – tak, abyś mógł/mogła skutecznie nad nim pracować.
To rzadko omawiana, a niezwykle powszechna przyczyna prokrastynacji. Wiele osób odkłada zadania nie ze względu na ich treść, ale na emocje, które się z nimi wiążą. Nie chcemy ich czuć, więc przesuwamy wykonanie zadania na później. Jakie emocje pojawiają się najczęściej?
Taka prokrastynacja bywa wyjątkowo zdradliwa. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że to właśnie emocje stoją za odkładaniem zadań. W efekcie zmuszamy się do większej dyscypliny, instalujemy kalendarze i planery… ale efektów brak.
To frustruje nas coraz bardziej, bo tak naprawdę walczymy ze skutkiem, a nie z prawdziwą przyczyną prokrastynacji.
Perfekcjonizm często nie wydaje się problemem – przecież chcesz zrobić wszystko jak najlepiej! Jednak właśnie to dążenie do ideału potrafi sparaliżować. Wolisz odłożyć zadanie na później, niż wykonać je w mniej niż 100%.
Być może czekasz na idealne warunki, boisz się, że coś zepsujesz, albo powtarzasz sobie: „jeszcze nie jestem gotowy/a”. Ale perfekcyjny moment nigdy nie nadchodzi. A im dłużej zwlekasz, tym więcej stresu i żalu odczuwasz.
Spróbuj dać sobie prawo do tego, by zacząć nieidealnie. Napisz wstępny szkic, przygotuj ramowy plan prezentacji, przejrzyj materiały. Pozwól sobie popełniać błędy. Nawet mały krok do przodu jest lepszy niż czekanie na perfekcyjny moment, który może nigdy nie nadejść.
Zdarzyło ci się naprawdę postarać – wstałeś/wstałaś wcześnie, zrobiłeś/zrobiłaś kawę, włączyłeś/włączyłaś laptopa i już miałeś/miałaś zabrać się do pracy… a nagle znów trzymasz w ręku telefon?
Czasem prokrastynacja ma bardzo prostą przyczynę – zmęczenie. Bywa, że brakuje ci energii nawet wtedy, gdy przespałeś/przespałaś całą noc. W takiej sytuacji kluczowe jest jedno: nie obwiniaj się.
Zmęczenie może mieć wiele źródeł – od zaburzeń hormonalnych, przez długotrwały stres, fazę cyklu, aż po niedobór żelaza. Warto zacząć od podstaw: wypij szklankę wody, przewietrz się, przeciągnij przez kilka minut – często to wystarczy, by poczuć różnicę. A przede wszystkim zadaj sobie pytanie: Kiedy ostatnio naprawdę odpocząłem/odpoczęłam? I czy to nie jest właśnie ten moment?
Czy wiesz, że prokrastynacja może być też związana z neuroatypowością – czyli odmiennym funkcjonowaniem twojego mózgu? Może to wynikać np. z ADHD, OCD czy zaburzeń ze spektrum autyzmu. Ale możliwości jest znacznie więcej. Wielu dorosłych nawet nie bierze pod uwagę, że może ich to dotyczyć – o neuroatypowości w dorosłości wciąż mówi się niewiele.
To nie oznacza, że jest z tobą coś „nie tak”. Twój mózg może po prostu działać inaczej i dlatego potrzebować nieco innego podejścia. Jeśli czujesz, że to może być twój temat, możesz spróbować naszego testu ADHD lub porozmawiać o prokrastynacji na terapii. Psychoterapeuta podpowie ci, co warto zrobić dalej.
Prokrastynacja często łączy się z ucieczką przed emocjami, przeciążeniem czy zmęczeniem.
Ale może masz energię do działania, a gdy już zaczniesz, zadania wcale cię tak bardzo nie stresują. Tylko… jest ich tyle, że nie wiesz, od czego zacząć. I dlatego nie zaczynasz wcale.
W takim przypadku naprawdę możliwe, że problemem jest brak lepszego planowania i ustalania priorytetów. W tym może pomóc nasz artykuł „Jak zorganizować swój czas, żeby wreszcie odetchnąć”.
Jeśli wciąż nie masz pewności, co powoduje u ciebie prokrastynację, to całkowicie normalne. Czasem potrzeba czasu, aby dotrzeć do tego „aha‑już-wiem-momentu”.
Możemy ci to jednak ułatwić. Zadaj sobie kilka prostych pytań, które pomogą ci odkryć prawdziwe przyczyny prokrastynacji – a tym samym znaleźć najlepszy sposób, jak ją zwalczyć.
Kiedy odkryjesz swoją przyczynę, dużo łatwiej będzie ci nad nią pracować. A dodatkowo poczujesz ogromną ulgę, bo zrozumiesz, że tak naprawdę wszystko z tobą jest okay.
Gotowy/a, aby raz na zawsze pożegnać prokrastynację? Nasi psychoterapeuci polecają te sprawdzone metody – wystarczy, że będziesz wprowadzać je krok po kroku, a efekty mogą pojawić się szybciej, niż myślisz.
To zupełnie normalne, że nie zawsze potrafisz od razu nazwać konkretnych emocji związanych z odkładaniem zadań. Właśnie dlatego tak wiele osób decyduje się na terapię, aby je rozpoznać i zrozumieć. Ale możesz się tego nauczyć także samodzielnie!
Zwracając uwagę na swoje uczucia i regularnie analizując, skąd mogą się brać, stopniowo nauczysz się je rozpoznawać. Wtedy możesz pracować z konkretną emocją, która wywołuje twoją prokrastynację. Pomaga w tym zapisywanie emocji na kartce lub mówienie ich na głos.
Spróbuj odkryć 9 kroków do zwiększenia pewności siebie i wiary we własne możliwości. Niska samoocena i prokrastynacja często idą w parze. Strach przed porażką, wstyd lub po prostu złe samopoczucie mogą przyczyniać się do prokrastynacji.
Spróbuj sporządzić listę rzeczy, z których jesteś dumny/a. Przypomnij sobie, że perfekcja nie istnieje, a popełnianie błędów jest naturalną częścią każdego z nas. Pomoże ci to również budować miłość do siebie i być dla siebie łagodnym/łagodną. Przekonasz się, że kiedy nie będziesz się obwiniać, życie stanie się o wiele łatwiejsze.
Czekasz na idealne warunki, ale one nigdy nie nadchodzą? Obwiniasz się za każdy najmniejszy błąd, nawet jeśli inni tego nie zauważają? Dążysz do perfekcji? W takim razie perfekcjonizm może być Twoim motywem przewodnim. A to prosta droga do prokrastynacji. Spróbuj znaleźć sposoby na pozbycie się perfekcjonizmu i wreszcie odetchnij. Zobaczysz, że poczujesz ulgę.
Być może robisz naprawdę dużo, ale twoje wymagania są tak wysokie, że lista zadań nigdy nie jest pusta. Z powodu przeciążenia i zmęczenia realizacja zadań zajmuje ci więcej czasu, niż zakładałeś/zakładałaś. Każdego wieczoru przenosisz je na kolejny dzień i czujesz się jak największy prokrastynator na świecie.
Może jednak oczekujesz od siebie więcej, niż jesteś w stanie realnie wykonać. Spróbuj planować dzień maksymalnie na 80% swoich możliwości. Zostaw sobie przestrzeń na oddech. Pamiętaj, że czasem trzeba też gasić pożary i zajmować się pilnymi, niespodziewanymi sprawami – to normalne i nie jest oznaką prokrastynacji.
Niektórzy działają najlepiej pod presją terminu lub oczekiwań innych osób. Jeśli to właśnie ciebie motywuje, spróbuj stworzyć sobie zewnętrzne źródło motywacji – na przykład powiedz komuś o swoim terminie albo umów się na wspólną pracę w kawiarni z przyjaciółmi.
Ale jeśli terminy wywołują u ciebie jedynie dodatkowy stres, nie musisz z tego korzystać. To całkowicie normalne, że każdy potrzebuje czegoś innego, by poradzić sobie z prokrastynacją.
Paradoksalnie, jednym z najlepszych sposobów na zwalczanie prokrastynacji może być zaplanowanie… przerwy. W dzisiejszym szybkim świecie mamy wrażenie, że powinniśmy być produktywni non stop – ale ludzki organizm nie jest do tego stworzony.
Spróbuj świadomie zaplanować czas wolny, w którym całkowicie odcinasz się od pracy. Bardzo często okaże się, że po takim odpoczynku będziesz mieć więcej energii, lepszy nastrój, a nawet ochotę, by wrócić do zadań.
Kiedy kojarzysz zadanie z czymś, co jest dla ciebie osobiście ważne, szanse na jego wykonanie rosną.
Zapytaj siebie: Dlaczego to jest dla mnie ważne? Co pozytywnego się wydarzy, gdy skończę to robić? Wyobraź sobie, jak dane zadanie łączy się z twoimi wartościami – np. troską o rodzinę, rozwojem osobistym czy poczuciem satysfakcji. Wtedy obowiązek może przestać być tylko obowiązkiem, a stanie się krokiem w stronę czegoś, na czym naprawdę ci zależy.
Prokrastynacja to dobry temat do przepracowania podczas terapii. Wielu terapeutów specjalizuje się w tym zagadnieniu. Wybierając terapeutę na Hedepy, wystarczy zaznaczyć pole, że jesteś osobą prokrastynującą. Zwierzenie się innej osobie często samo w sobie pomaga. Z terapeutą zbadasz przyczyny swojej prokrastynacji i zdobędziesz narzędzia, które pomogą ci z nią pracować. Nasi Klienci regularnie piszą w opiniach, że już po pierwszej sesji odczuli ulgę.
Pozbycie się prokrastynacji nie oznacza, że musisz być bardziej produktywny niż kiedykolwiek i wykonywać wszystkie zadania przed terminem. Przeciwieństwem prokrastynacji jest równowaga – to właśnie jej tak często nam brakuje, gdy prokrastynujemy. Bycie spokojnym, okazywanie sobie współczucia, pozwalanie sobie na odpoczynek i nieobwinianie się, gdy coś nie wychodzi. TO jest cel, do którego należy dążyć.
Porozmawiaj o swoim zwlekaniu podczas terapii – online, w zaciszu swojego ulubionego fotela, przy filiżance herbaty. Pierwsza sesja może odbyć się już za kilka dni.
W Hedepy, wśród wielu sprawdzonych psychoterapeutów, na pewno znajdziesz odpowiednią osobę. Aby ułatwić ci wybór, na podstawie 5-minutowego testu zaproponujemy ci najbardziej odpowiedniego terapeutę do twoich potrzeb.
Jeśli stan zdrowia psychicznego zagraża Tobie lub osobom z Twojego otoczenia, niezwłocznie skontaktuj się z telefonem zaufania (pod numerem: 116 123).
Nasi psychoterapeuci lub Hedepy sp zoo. nie ponoszą odpowiedzialności za Twój stan zdrowia.